Na pełne uposażenie nadal mogą liczyć mundurowi, którzy są nieobecni w pracy z powodu choroby zawodowej. Minister określi w rozporządzeniu listę przypadłości uzasadniających wypłatę pełnego uposażenia.
W dalszym ciągu pełne uposażenie będzie przysługiwało osobom, które uległy wypadkowi w drodze do pełnienia służby lub wracając z niej.
W uprzywilejowanej sytuacji nie będą już dłużej znajdować się sędziowie i prokuratorzy – w trakcie przebywania na zwolnieniu chorobowym zostanie im wypłacone 80% wynagrodzenia, a nie jego pełna wysokość, jak to miało miejsce dotychczas.
Na zasiłek chorobowy w pełnej wysokości będą mogli liczyć tylko w sytuacji, w której nieobecność w pracy nastąpiła m.in. z powodu wypadku przy pracy, choroby przypadającej w okresie ciąży lub choroby spowodowanej atakiem na sędziego lub prokuratora w związku z wykonywanym przez niego zajęciem.
Fundacja Lex Nostra popiera ten kierunek zmian. Kilka miesięcy temu przedstawiliśmy Ustawodawcy nasze wątpliwości co do zasadności utrzymywania uprzywilejowanej pozycji sędziów i prokuratorów.
Oto fragment naszego stanowiska:
Fundacja Lex Nostra jest niezależną organizacją, która za cel stawia sobie m.in. podejmowanie inicjatyw w zakresie prawnych gwarancji przestrzegania i ochrony praw człowieka na terenie Rzeczypospolitej Polskiej. Analizujemy przepisy prawa pod kątem ich zgodności z zasadami demokratycznego państwa prawa oraz realizacji przez nie zasady równości wszystkich obywateli.
Nasze wątpliwości budzą przywileje sędziów polegające na tym, że w razie przebywania na zwolnieniu lekarskim otrzymują oni wynagrodzenie w pełnej wysokości, choć wszystkie inne grupy zawodowe otrzymują zasiłek chorobowy w wysokości 80% podstawowego uposażenia. Uprawnienie sędziów do pełnego wynagrodzenia reguluje art. 94 § 1 Ustawy prawo o ustroju sądów powszechnych (…)
W naszej ocenie brak jest przesłanek do kształtowania sytuacji sędziów w sposób tak znacznie odbiegający od położenia przedstawicieli innych grup zawodowych, którzy znajdują się w takiej samej sytuacji. Uważamy, że nie da się tego pogodzić z zasadą równości wobec prawa, która jest przecież jedną z fundamentalnych zasad państwa prawa, podniesioną do rangi zasady konstytucyjnej.