Policja prześladuje żonę Króla Polskich Kibiców ?

Policja prześladuje żonę Króla Polskich Kibiców ?

Prokuratura Rejonowa w Zawierciu oskarżyła Panią Barbarę Obremską-Bobowską ( żona „Króla Polskich Kibiców” Andrzeja Bobowskiego) o to, że w dniu 9 stycznia 2012r. składając zeznania mające służyć za dowód w postępowaniu skargowym As 41/11 prowadzonym przez Komendę Powiatową Policji Zawiercie , zeznała nieprawdę na temat okoliczności zdarzenia drogowego zaistniałego w dniu 16 marca 2011r. w Zawierciu.

 

 

images-AB-107x246

Andrzej Bobowski

Król Polskich Kibiców

Fot. J. Regent

 

Dla organów ścigania nie znaczenia, że postępowanie skargowe, które przeprowadzono po wniesieniu skargi Panią Barbarę Obremską-Bobowską  przeprowadzono z naruszeniem art. 229 K.p.a.- stanowiącym, iż organem właściwym do rozpatrzenia skargi jest organ wyższego stopnia lub sprawujący zwierzchni nadzór.

 

 

Skoro zastrzeżenia dotyczyły nadużycia uprawnień przez funkcjonariuszy Komendy Powiatowej w Zawierciu, to skarga winna być rozpatrzona na poziomie Komendy Wojewódzkiej Policji. Tymczasem postępowanie wyjaśniające przeprowadziła Ekspert Zespołu Kontroli podinspektor Dorota Maciejewska z Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu.

 

 

Takie praktyki Komendy Rejonowej w Zawierciu, pozwalają  podważyć tezę o bezstronności oraz rzetelność sprawozdania, a także dokonane ustalenia.

 

Przypomnijmy zdarzenie do którego doszło w dniu 16 marca 2011 r. Zgodnie z relacją Pani Barbary Obremskiej-Bobowskiej, doszło do wypadku, sprawca kierując pojazdem marki Peugeot Boxer będąc pod wpływem alkoholu, wymusił pierwszeństwo i uderzył w Panią Barbarę z jej lewej strony, kiedy prowadziła rower przez pasy. Pani Barbara Obremska-Bobowska upadła i złamała rękę.  Prowadzący pojazd zatrzymał się dopiero na poboczu, w pewnej odległości od miejsca wypadku, kiedy zapewne usłyszał  odgłosy ciągniętego przez pojazd roweru. Okazywał agresję wobec osób, którzy doradzali oskarżonej by zadzwoniła na policję. Groził Pani Barbarze Obremskiej-Bobowskiej, że jeśli, „nie dogada się z nim, to znajdzie świadka na potwierdzenie korzystnej dla niego wersji”, co też uczynił.

…jeśli, „nie dogada się z nim, to znajdzie świadka na potwierdzenie korzystnej dla niego wersji”

O wątpliwej wartości materiału dowodowego zebranego w sprawie wypadku drogowego z udziałem Pani Barbary Obremskiej-Bobowskiej świadczy pisemne oświadczenie jedynego rzekomo bezpośredniego świadka zdarzenia, Pana Adama K., w którym ten przyznał, iż w rzeczywistości nie widział przebiegu wypadku, zaś zeznania  korzystne dla jego sprawcy-Marcina K., potwierdzające jego nieprawdziwą wersję, złożył w zamian za wynagrodzenie w kwocie 50 zł.

Dowody zebrane w sprawie o wykroczenie, w postępowaniu skargowym, jak i w niniejszej sprawie przeciwko Pani Barbarze Obremskiej-Bobowskiej pozwalają na wyliczenie szeregu  nieścisłości, które dających solidną podstawę do podważenia przyjętego przez Policję przebiegu zdarzenia, dla przykładu: sprawca wypadku nie został zbadany niezwłocznie alkomatem przez Funkcjonariuszy KPP Zawiercie  – jak się okazało jego dobrych znajomych – dopiero po godzinie badania takie zostały wykonane  – które potwierdziły zawartość alkoholu we krwi.

Wszystkie nieścisłości zostały całkowicie pominięte przez funkcjonariuszy policji z KPP Zawiercie, a także przez funkcjonariuszkę prowadzącą postępowanie wyjaśniające po złożonej skardze.

Oskarżona mając świadomość, iż funkcjonariusze policji błędnie ustalili przebieg zdarzenia drogowego i dopuścili się szeregu nadużyć złożyła na nich skargę, w której wskazała, ,że na skutek  naruszenia przez nich obowiązków  została uznana za winną kolizji i ukarana mandatem.

Fundacja LEX NOSTRA udzieliła pomocy prawnej p. Barbarze Obremskiej-Bobowskiej, a także będzie monitorować przebieg postepowania.

Maciej Lisowski
Dyrektor Fundacji LEX NOSTRA