Raport na temat przestrzegania praw człowieka na świecie

Szanowni Państwo, w załączeniu przedstawiamy raport na temat przestrzegania praw człowieka na świecie. 

Oryginalną wersję w formacie PDF możecie Państwo zobaczyć TUTAJ. Z kolei przetłumaczony raport w wersji polskojęzycznej przedstawiamy poniżej. Źródłem tłumaczenia jest serwis Iustitia.pl

 

POLSKA 2018 RAPORT dotyczący przestrzegania praw człowieka

Polska jest republiką z wielopartyjną demokracją. Dwuizbowy parlament składa się z izby wyższej – senatu (Senat) i izby niższej (Sejm). Prezydent i Rada Ministrów, na czele której stoi premier, sprawują władzę wykonawczą. Obserwatorzy uznali ogólnopolskie wybory z 21 października 2018 r. do samorządów regionalnych i lokalnych za wolne i uczciwe.

Władze cywilne zachowały skuteczną kontrolę nad siłami bezpieczeństwa.

Kwestie praw człowieka dotyczyły kar za zniesławienie i przemocy wymierzonej w członków mniejszości etnicznych.

Rząd podjął kroki w celu zbadania, ścigania i karania urzędników, którzy dopuścili się łamania praw człowieka.

Rozdział 1. Poszanowanie godności osób, w tym wolności od:

  1. Arbitralnego pozbawienie życia i inne bezprawne lub politycznie motywowane zabójstwa

Nie było doniesień, że rząd lub jego agenci popełnili arbitralne lub bezprawne zabójstwa.

  1. Zaginięcia

Nie było doniesień o zaginięciach o podłożu politycznym.

  1. Tortury i inne okrutne, nieludzkie lub poniżające traktowanie albo karanie

Konstytucja i prawo zabraniają takich praktyk. Pojawiły się jednak doniesienia o problemach związanych z niewłaściwym postępowaniem policji i nadużywaniem  siły wobec więźniów przez funkcjonariuszy policji. W ustawie brakuje jasnej legalnej definicji tortur, ale wszelkie działania, które można uznać za „tortury”, są zakazane i karane w postępowaniu karnym na podstawie innych przepisów prawa, które bezpośrednio wypełniają zobowiązania kraju wynikające z międzynarodowych traktatów i konwencji zakazujących tortur. Prawo określa działania dyscyplinarne wobec policji, w tym naganę, degradację i zwolnienie ze służby. NGOsy odnotowały przypadki niewłaściwego postępowania policji wobec osób przebywających w areszcie.

W dniu 30 stycznia 2018 r. lubelski sąd rejonowy skazał trzech byłych policjantów na kary trzech lat i roku pozbawienia wolności za użycie broni elektrowstrząsowej przeciwko dwóm nietrzeźwym mężczyznom zatrzymanym w czerwcu 2017 roku. Sędzia ustalił, że te działanie sprawców stanowiły tortury.

W dniu 12 lipca 2018 r. wrocławski sąd rejonowy rozpoczął proces przeciwko czterem byłym policjantom oskarżonym o nadużycie władzy oraz przemoc fizyczną i psychiczną wobec 25-letniego mężczyzny, który zmarł  w areszcie policyjnym we Wrocławiu w 2016 r. po użyciu wobec niego broni elektrowstrząsowej, przy czym pokrzywdzony został zakuty w kajdanki w celi więziennej. W maju 2017 r. w związku z tym incydentem. Minister spraw wewnętrznych i administracji odwołał komendanta policji, zastępcę komendanta województwa dolnośląskiego i komendanta miejskiego policji.

W dniu 25 lipca 2018 r. Komitet Rady Europy ds. Zapobiegania Torturom (CPT) opublikował raport z wizyty w maju 2017 r. w ośrodkach detencyjnych w kraju. W raporcie przytoczono szereg zarzutów używania nadmiernej siły w czasie zatrzymania wobec osób, które nie stawiały oporu podczas zatrzymywania i kilku oskarżeń o zadawanie ciosów i kopnięcia w trakcie przesłuchania. CPT stwierdził, że osoby zatrzymane przez policję w kraju nadal narażone są na znaczne ryzyko niewłaściwego traktowania.

W dniu 27 sierpnia 2018 r,. Rzecznik Praw Obywatelskich  powiadomił prokuraturę, że 22 sierpnia 2018 r. w Rykach policjanci pobili 70-letniego mężczyznę przebywającego u nich w areszcie w związku z podejrzeniami, że zdewastował grób policjanta.

Warunki panujące w więzieniach i aresztach śledczych

Warunki panujące w więzieniach i aresztach śledczych były odpowiednie. Nie było istotnych doniesień dotyczących warunków w więzieniach lub ośrodkach detencyjnych, które wzbudzałyby obawy dotyczące praw człowieka. Niemniej jednak stwierdzono niewystarczający stan liczbowy personelu medycznego w więzieniu i ograniczony dostęp więźniów do specjalistycznego leczenia, który nadal stanowi problem.

Warunki bytowe: Podczas gdy władze zazwyczaj oddzielały nieletnich od dorosłych, prawo zezwala na dzielone cele w więzieniach i aresztach w wyjątkowych przypadkach. Nieletni byli czasami trzymani razem z dorosłymi więźniami. Wobec nieletnich w wieku od 17 do 21 lat, oskarżonych o poważne przestępstwa, stosuje się często areszt tymczasowy.

Prawo zezwala władzom na umieszczanie więźniów w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym, kiedy odbywają karę pozbawienia wolności i przeszły program terapii opiekuńczej, co do których uważa się, że ich upośledzenie umysłowe powoduje wysokie prawdopodobieństwo popełnienia kolejnego poważnego przestępstwa przeciwko innym osobom.

Administracja: Władze zbadały wiarygodne zarzuty nieludzkich warunków i publicznie udostępniły swoje ustalenia. Rzecznik Praw Obywatelskich może przystępować do postępowań w sądach cywilnych i administracyjnych w imieniu więźniów i zatrzymanych, zarówno w przypadku złożenia skargi, jak i wtedy, gdy informacje prowadzą do zarzutów o nieludzkie warunki. Rzecznik Praw Obywatelskich administruje krajowym mechanizmem prewencyjnym, niezależnym programem odpowiedzialnym za monitorowanie warunków i traktowania więźniów w więzieniach i aresztach.

Niezależny monitoring: Rząd zezwalał na niezależne, regularne monitorowanie warunków w więzieniach i ośrodkach detencyjnych przez lokalne grupy praw człowieka, jak również przez CPT. Helsińska Fundacja Praw Człowieka i inne lokalne organizacje pozarządowe (NGO) od czasu do czasu odwiedzały więzienia.

Ulepszenia: W odpowiedzi na doniesienia o złym traktowaniu policji Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji ogłosiło, że funkcjonariusze policji otrzymają kamery wideo, aby rejestrować wszystkie interwencje. W ciągu roku policja otrzymała ponad 2000 takich kamer.

W ciągu roku rząd kontynuował realizację czteroletniego 2017-2020 planu modernizacji administracji więziennej o wartości dwóch miliardów złotych (450 milionów dolarów) w celu poprawy bezpieczeństwa ośrodków detencyjnych, infrastruktury więziennej i warunków pracy.

  1. Arbitralne aresztowanie lub zatrzymanie

Konstytucja i prawo zabraniają arbitralnego aresztowania i zatrzymania oraz przewidują prawo każdej osoby do zakwestionowania legalności jej aresztowania lub zatrzymania w postępowaniu przed sądem, a rząd zasadniczo przestrzegał tych wymogów.

Rola policji i aparatu bezpieczeństwa

Siły policyjne są krajowym organem ścigania z jednostkami regionalnymi i gminnymi nadzorowanymi przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Straż Graniczna jest odpowiedzialna za bezpieczeństwo granic i zwalczanie nielegalnej migracji; podlega Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) jest odpowiedzialna za badanie i zwalczanie przestępczości zorganizowanej, zagrożeń terrorystycznych i rozprzestrzeniania broni masowego rażenia. Centralne Biuro Antykorupcyjne (CBA) jest odpowiedzialne za zwalczanie korupcji w rządzie, biznesie i finansach. Premier mianuje szefa i zastępców szefów CBA i nadzoruje biuro, które może badać każdą sprawę z udziałem środków publicznych. Premier nadzoruje szefów zarówno ABW, jak i CBA, którzy również składają sprawozdania parlamentowi.

Ustawa o przeciwdziałaniu terroryzmowi z 2016 r. wskazuje ABW jako główny organ do zwalczania terroryzmu i zwiększyła jego uprawnienia w zakresie egzekwowania prawa. Rzecznik Praw Obywatelskich wycofał wniosek z 2017 r.  o skierowanie ustawy do Trybunału Konstytucyjnego, stwierdzając, że sędziowie wybrani do rozpatrzenia sprawy nie zostali legalnie powołani do Trybunału Konstytucyjnego.

Władze cywilne zachowały skuteczną kontrolę nad policją, strażą graniczną, ABW i CBA, a rząd ma skuteczne mechanizmy dochodzenia i karania nadużyć i korupcji. W ciągu roku nie było doniesień o bezkarności sił bezpieczeństwa.

Procedury aresztowania i traktowanie zatrzymanych

Konstytucja i prawo wymagają od władz uzyskania nakazu sądowego opartego na dowodach w celu aresztowania, a władze na ogół przestrzegały prawa. Konstytucja i prawo zezwalają na zatrzymanie osoby na 48 godzin, zanim władze będą musiały wnieść oskarżenie i dodatkowe 24 godziny na rozstrzygnięcie przez sąd, czy zastosować tymczasowe aresztowanie. Prawo zezwala władzom na zatrzymanie podejrzanych o terroryzm do 14 dni. Ustawa określa pięciodniowy termin na zatrzymanie nieletniego w placówce policji dla dzieci, jeśli nieletni uciekł ze schroniska lub placówki wychowawczej lub poprawczej. Umożliwia policji zatrzymanie do 24 godzin w zakładzie policji dla dzieci nieletnich, które są przenoszone do schroniska lub placówki oświatowej lub zakładu karnego, w przypadku „uzasadnionego przerwania konwoju”. Prawo stanowi, że policja powinna natychmiast powiadomić zatrzymanego o powodach jego zatrzymania i jego prawach. Zazwyczaj informacje te są początkowo dostarczane ustnie; później na posterunku policji zatrzymany podpisuje oświadczenie, że został poinformowany o jego prawach i obowiązkach. Policja przekazuje zatrzymanemu kopię postanowienia o zatrzymania. Władze ogólnie przestrzegały tych praw. Tylko sąd może zarządzić tymczasowe aresztowanie.

Funkcjonował system zwolnienia za kaucją, a władze zwolniły większość zatrzymanych za kaucją. Oskarżeni i zatrzymani mają prawo do konsultacji z prawnikiem w dowolnym momencie. Rząd zapewnił system bezpłatnych porad prawnych – obrońców z urzędu wobec ubogich oskarżonych. W raporcie CPT z 25 lipca stwierdzono, że dostęp do adwokata w areszcie policyjnym był w praktyce problematyczny. W dniu 30 lipca 2018 r. prezydent podpisał poprawkę do ustawy o bezpłatnej pomocy prawnej, aby ułatwić dostęp do bezpłatnych usług prawnych wszystkim obywatelom, którzy nie mogą sobie pozwolić na wydatek na prawnika. Zgodnie z poprzednią ustawą, darmowy doradca prawny, w tym na etapie przedprocesowym, był ograniczony do biednych, młodych i starszych obywateli, weteranów, członków rodzin wielodzietnych i ofiar klęsk żywiołowych. Władze nie trzymały podejrzanych w odosobnieniu ani w areszcie domowym.

  1. odmowa uczciwego procesu sądowego

Podczas gdy Konstytucja przewiduje niezależne sądownictwo, rząd przyjął w ciągu roku rozwiązania, które ograniczały zakres niezawisłości sędziowskiej. W ciągu roku rząd kontynuował wprowadzanie nowych regulacji prawnych związanych z sądownictwem, które spotkały się z ostrą krytyką ze strony niektórych ekspertów prawnych, organizacji pozarządowych i organizacji międzynarodowych. W kwietniu i maju 2018 r. prezydent podpisał nowelizację ustawy o ustroju sądów powszechnych, ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa i ustawy o Sądzie Najwyższym z 2017 r. Odbyło się to w odpowiedzi na zalecenie Komisji Europejskiej w sprawie praworządności z grudnia 2017 r. i postępowanie w sprawie uchybienia zobowiązaniom.

W dniu 2 lipca 2018 r. Komisja Europejska wszczęła postępowanie w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego na dwa dni przed wejściem w życie przepisów zmienionego prawa dot. Sądu Najwyższego obniżających obowiązkowy wiek emerytalny dla sędziów, który dotyczył 27 z 74 sędziów Sądu Najwyższego w tym czasie. Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego odmówiła uznania władzy Prezydenta w zakresie przymusowego przejścia na emeryturę, argumentując, że jej konstytucyjnie ustalony okres długości kadencji ma pierwszeństwo przed ustawą obniżającą wiek emerytalny dla sędziów Sądu Najwyższego.

W dniu 2 sierpnia 2018 r. Sąd Najwyższy orzekł o zawieszeniu dalszego stosowania przepisów obowiązkowego wieku emerytalnego zmienionego prawa dot. Sądu Najwyższego i zwrócił się do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z pytaniem prejudycjalnym, czy przepisy te są zgodne z prawem UE. Prezydent odmówił uznania zawieszenia przez Sąd Najwyższy przepisów emerytalnych. W dniu 24 września 2018 r.  Komisja Europejska zaskarżyła zmienioną ustawę Sądu Najwyższego do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (ETS), stwierdzając, że „polskie prawo dotyczące Sądu Najwyższego jest niezgodne z prawem UE, ponieważ podważa zasadę niezawisłości sądów, w tym nieusuwalność sędziów”. Komisja Europejska zwróciła się do TSUE o dokonanie przeglądu prawa i zarządzenie środków tymczasowych w celu przywrócenia Sądu Najwyższego do jego składu przed wprowadzeniem zmienionej ustawy. We wrześniu i październiku Prezydent kontynuował wdrażanie znowelizowanego prawa Sądu Najwyższego, mianując sędziów nowo utworzonych Izb: Dyscyplinarnej i Kontroli oraz Skarg Nadzwyczajnych oraz na stanowiska zwolnionych przez sędziów, którzy dobrowolnie odeszli w stan spoczynku. Niektórzy eksperci sądowi, organizacje pozarządowe i organizacje międzynarodowe postrzegały nominacje prezydenta jako próbę uprzedzenia wszelkich niekorzystnych orzeczeń TSUE. W dniu 19 października 2018 r. TSUE wydał nakaz tymczasowy nakazujący rządowi przywrócenie sędziów, którzy odeszli w stan spoczynku z mocy zmienionej ustawy. W dniu 19 listopada 2018 r. rząd przedłożył ustawę o automatycznym ponownym powołaniu wszystkich sędziów na emeryturze zgodnie z prawem Sądu Najwyższego w celu wypełnienia tymczasowych środków TSUE, a prezydent Duda podpisał ustawę w dniu 17 grudnia 2018 r. Pod koniec roku TSUE nie ogłosił daty rozpatrzenia sprawy Komisji Europejskiej przeciwko Polsce w zakresie polskiego Sądu Najwyższego.

Wzrost średniego czasu trwania postępowania sądowego sprawił, że sądownictwo stało się mniej skuteczne. Według statystyk Ministerstwa Sprawiedliwości średni czas rozprawy w 2017 r. trwał około 5,5 miesiąca, w porównaniu z 4,7 miesiąca w 2016 r. I 4,2 miesiąca w 2015 r. Podczas gdy rząd twierdził, że reformy sądownictwa były motywowane przynajmniej częściowo koniecznością poprawy skuteczności sądownictwa, niektórzy eksperci prawni twierdzili że reformy sądownictwa rządu miały odwrotny skutek.

Kontynuowany był proces byłego Prezesa Sądu Apelacyjnego w Krakowie oskarżonego o nadużycie władzy, udział w zorganizowanej grupie przestępczej i przyjmowanie łapówek. Sprawa jest częścią szerszego dochodzenia antykorupcyjnego w krakowskim Sądzie Apelacyjnym, w którym oskarżono 26 osób, z których 13 pozostało w areszcie tymczasowym.

Proces sądowy był również kontynuowany wobec byłego szefa prokuratury apelacyjnej i prokuratora okręgowego w Rzeszowie pod zarzutem przyjmowania łapówek i nadużywania władzy.

Procedury sądowe

Konstytucja przewiduje prawo do sprawiedliwego procesu prowadzonego publicznie, a sądownictwo generalnie do tego się stosuje. Oskarżeni korzystają z domniemania niewinności oraz prawa do szybkiego i szczegółowego powiadomienia o postawionych im zarzutach, z bezpłatnym tłumaczeniem dla oskarżonych, którzy nie mówią po polsku od chwili wniesienia zarzutów. Mają prawo do sprawiedliwego i publicznego procesu bez zbędnej zwłoki i prawa do obecności na procesie. Procesy są zazwyczaj jawne, chociaż sądy zastrzegają sobie prawo do utajnienia procesu w pewnych okolicznościach, w tym w postępowaniu rozwodowym, sprawach dotyczących tajemnic państwowych i sprawach, których przebieg może obrażać moralność publiczną.

Oskarżeni mają prawo do reprezentacji prawnej, a ubodzy mogą konsultować się z adwokatem bez żadnych kosztów. Rząd musi zapewnić oskarżonym i ich adwokatom odpowiedni czas i udogodnienia, aby przygotować obronę. Oskarżeni mogą konfrontować świadków i przesłuchiwać ich oraz przedstawiać świadków i dowody we własnym imieniu. Prokuratorzy mogą chronić anonimowość świadków, jeśli ci wyrażają obawę przed odwetem ze strony oskarżonych. Prokurator generalny może przekazać mediom informacje dotyczące każdego dochodzenia, chyba że takie informacje są utajnione z należytym uwzględnieniem ważnych interesów publicznych. Oskarżeni nie mogą być zmuszani do składania zeznań lub przyznania się do winy.

Po wydaniu przez sąd wyroku, oskarżony ma siedem dni na zażądanie pisemnego uzasadnienia; sądy muszą udzielić sporządzić w ciągu 14 dni. Pozwany ma prawo odwołać się od wyroku w ciągu 14 dni od otrzymania uzasadnienia. W większości spraw zapewniona jest dwuinstancyjność.

Więźniowie polityczni i więźniowie

Nie było doniesień o więźniach politycznych lub zatrzymanych.

Cywilne procedury sądowe i środki zaradcze

Osoby lub organizacje mogą ubiegać się o środki cywilne w przypadku naruszeń praw człowieka. Realizacja przez rząd nakazów sądowych, w szczególności w zakresie wypłaty odszkodowań, była powolna i uciążliwa.

Po wyczerpaniu środków dostępnych w sądach krajowych, osoby mają prawo do odwołania się od orzeczeń sądowych dotyczących rzekomych naruszeń Europejskiej Konwencji Praw Człowieka do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

Spór dotyczący mianowania sędziów do Trybunału Konstytucyjnego w 2015 i 2016 r. Nie został rozwiązany do końca roku.

Restytucja mienia

Prawo przewiduje restytucję mienia komunalnego, takiego jak synagogi i cmentarze, przejętej w czasach komunizmu lub pod okupacją hitlerowską, ale proces ten przebiegał powoli w ciągu roku. Do końca września komisje nieruchomości rozwiązały 7000 z nieco ponad 10 500 komunalnych roszczeń majątkowych.

Rząd wprowadził procedury prawne i administracyjne dotyczące restytucji własności prywatnej, ale organizacje pozarządowe i grupy rzeczników zgłosiły, że nie poczyniono znaczących postępów w rozwiązywaniu roszczeń z epoki Holokaustu, w tym dla obywateli zagranicznych. Żadne kompleksowe prawo nie odnosi się do zwrotu lub odszkodowania za własność prywatną, ale osoby fizyczne mogą domagać się zwrotu skonfiskowanej własności prywatnej w drodze postępowania administracyjnego i sądowego. Organizacje pozarządowe i grupy opisywały przebieg postępowań jako trudny i nieefektywny.

W ciągu roku władze Warszawy kontynuowały publikowanie wykazów nieruchomości na podstawie ustawy z 2016 r., Zakazując warszawskim nieruchomościom publicznym zwrotu ich właścicielom z czasów przedkomunistycznych i gasząc długo nieaktywne roszczenia po sześciomiesięcznym okresie wypowiedzenia, jeśli żaden powód nie wystąpi o restytucję mienia. Ustawa z 2016 r. miała na celu zakończenie nadużyć w handlu roszczeniami byłych właścicieli nieruchomości. Niemniej jednak organizacje pozarządowe i grupy poparcia wyraziły poważne obawy, czy rozwiązanie to zapewni sprawiedliwe zadośćuczynienia byłym właścicielom, którzy stracili mienie w wyniku nacjonalizacji nieruchomości przez rząd z czasów komunistycznych, a także nieruchomości przejętych w czasach Holokaustu. Trybunał Konstytucyjny uznał za zgodną z Konstytucją ustawę, która weszła w życie w 2016 r. Do 21 czerwca 2018 r. władze miasta opublikowały powiadomienia o 206 nieruchomościach i wydały 39 decyzji, z których w 33 przypadkach odmówiono zwrotu nieruchomości obecnie wykorzystywanych do celów publicznych, w tym szkół, przedszkoli, parków i jednostek dowodzenia policji. Światowa Żydowska Organizacja Restytucji twierdziła, że ​​administracja miasta Warszawy niesprawiedliwie odmówiła przedłużenia czasu, aby potencjalni powodowie, w szczególności ci, którzy przeżyli Holokaust i ich spadkobiercy, spełnili trudne wymogi dokumentacyjne w celu przedstawienia dowodu własności lub dziedziczenia.

W dniu 12 lutego 2018 r. szef Komitetu Rady Ministrów, który koordynuje ustawodawstwo, ogłosił, że kompleksowy projekt ustawy o restytucji własności prywatnej, ogłoszony przez Ministerstwo Sprawiedliwości w październiku 2017 r., wymaga dalszych zmian i analiz, w tym pytań o jego potencjalny koszt i zgodność z przepisami krajowymi i prawem międzynarodowym. Proponowana ustawa zablokowałaby fizyczny zwrot dawnych nieruchomości, zapewniła rekompensatę w wysokości 20-25 procent wartości nieruchomości w momencie przyjmowania gotówki lub obligacji rządowych i ustanowiła jednoroczny okres składania wniosków. Krytycy utrzymywali, że przepisy wykluczają potencjalnych cudzoziemców ubiegających się o obywatelstwo, z których wielu było ocalałymi z Holokaustu lub ich spadkobiercami, i zezwalają jedynie bezpośrednim spadkobiercom na zgłaszanie roszczeń, przepisu, który w rzeczywistości wykluczałby wielu spadkobierców pozostałych przy życiu. Na początku listopada rząd nie ogłosił żadnych aktualizacji statusu tej regulacji.

  1. Dowolna lub bezprawna ingerencja w prywatność, rodzinę, mir domowy lub korespondencję

Prawo zabrania takich działań, ale umożliwia nadzór elektroniczny z kontrolą sądową w zakresie zapobiegania przestępstwom i prowadzenia dochodzeń.

W dniu 14 marca 2018 r. rzecznik Praw Obywatelskich wycofał swój wniosek z Trybunału Konstytucyjnego dotyczący z ustawy z 2016 r. regulującej nadzór policji i służb bezpieczeństwa, stwierdzając, że nie oczekuje się bezstronnej i merytorycznej oceny przedmiotowego prawa przez Trybunał Konstytucyjny. RPO w 2017 r. skierował do TK wniosek o zbadanie konstytucyjności ustawy, twierdząc, że narusza ona prawa do prywatności i normy prywatności danych UE i nie zapewnia wystarczającej ochrony dla uprzywilejowanych sposobów komunikacji (np. w sprawach dotyczących tajemnicy adwokackiej, czy tajemnicy spowiedzi).

Sekcja 2. Szacunek dla wolności obywatelskich, w tym:

  1. Wolność wypowiedzi, w tym wolność prasy.

O ile Konstytucja wprowadza wolność wypowiedzi i prasy, to prawo ogranicza te swobody.

Wolność wypowiedzi: prawo zabrania mowy nienawiści w tym rozpowszechniania literatury antysemickiej oraz publicznego pochwalania faszyzmu, komunizmu i innych systemów totalitarnych.

Przemoc i nękanie: w styczniu warszawski dziennikarz Associated Press był przedmiotem gróźb i nękania po opublikowaniu przez redaktora portalu internetowego polska.pl, w którym oskarżono go i Agencję o rozgłaszanie „fałszywych wiadomości” i szkodzenie wizerunkowi kraju na arenie międzynarodowej. W lutym dziennikarz został zwolniony z pracy.

W dniu 23 listopada funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego udali się do domu operatora zatrudnionego w prywatnej stacji telewizyjnej TVN by dostarczyć wezwanie do prokuratora na przesłuchanie w związku z podejrzeniem o propagowanie faszyzmu w związku ze telewizyjnym reportażem śledczym, w którym ujawniono, że członkowie Stowarzyszenia “Duma i Nowoczesność” ubrani w nazistowskie mundury wojskowe obchodzili w kwietniu 2017 roku urodziny Hitlera. TVN wydał oświadczenie opisujące wezwanie jako próbę zastraszenia dziennikarzy. Pod koniec roku sprawa była nadal w toku.

Cenzura lub ograniczanie treści: Konstytucja zabrania cenzury prasy lub komunikacji społecznej. Jednocześnie przepisy regulujące działanie mediów publicznych i komercyjnych zabraniają promowania działań zagrażających zdrowiu lub bezpieczeństwu albo promowania poglądów sprzecznych z prawem, moralnością lub dobrem wspólnym pod groźbą kary grzywny, cofnięcia licencji lub innych dozwolonych prawem sankcji. Prawo wymaga również, aby wszystkie audycje „szanowały uczucia religijne odbiorców, a w szczególności szanowały chrześcijański system wartości”. Prawo wymaga również, aby dziennikarze byli bezstronni i wyważeni w swoim działaniu oraz weryfikowali przed publikacją cytaty i oświadczenia z osobą, która jest ich autorem. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, pięcioosobowy organ powołany przez Sejm (dwóch członków), Senat (jeden członek) i prezydenta (dwóch członków), jest konstytucyjnie odpowiedzialna za ochronę wolności słowa i ma szerokie uprawnienia: sprawowania w granicach określonych ustawą kontroli działalności nadawców, przydzielania częstotliwości nadawania i licencji, rozdzielania przychodów z abonamentu radiowo-telewizyjnego oraz nakładania kary grzywny lub innych sankcji na wszystkich nadawców publicznych i prywatnych, którzy naruszają warunki licencji lub przepisów regulujących nadawanie i media. Członkowie Rady są zobowiązani do zawieszenia członkostwa w partiach politycznych i stowarzyszeniach publicznych, jednak krytycy twierdzą, że Rada pozostaje upolityczniona.

Krytycy zarzucają także uporczywą prorządową stronniczość prezentowaną w wiadomościach przekazywanych w telewizyjnych mediach państwowych.

W dniu 10 stycznia Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji ogłosiła, że anulowała grzywnę w wysokości 1,48 mln zł (420 tys. dolarów) nałożoną na prywatnego nadawcę TVN. Wcześniej Rada w grudniu 2017 r. nałożyła tą grzywnę po stwierdzeniu, że TVN naruszyło ustawę o radiofonii i telewizji, która zakazuje programów lub innych treści, które promowałyby działania naruszające prawo, polski interes narodowy, moralność i dobro społeczne, podżegające do nienawiści lub stanowiące zagrożenie do życia, zdrowia lub środowiska naturalnego. Grzywna była odpowiedzią na skargę dotyczącą prezentowanych w TVN doniesień na temat protestów przed budynkiem parlamentu narodowego i blokowaniem przez członków  opozycji w głównej sali obrad w 2016 r., co Rada uznała za działania stronnicze i zagrażające bezpieczeństwu publicznemu poprzez zachęcanie społeczeństwa do udziału w demonstracji, którą policja uznała za nielegalną.

Oszczerstwo/zniesławienie: zniesławienie jest przestępstwem, które obejmuje także publiczne obrażanie lub oczernianie członków parlamentu, ministrów rządu lub innych urzędników państwowych, a także podmiotów prywatnych i osób. Zniesławienie poza środkami masowego przekazu jest karane grzywną albo karą ograniczenia wolności. Sądy rzadko wymierzają najwyższą karę i osoby skazywane za zniesławienia były karane karą grzywny albo karą ograniczenia wolności do jednego roku. Maksymalna kara za znieważenie prezydenta lub narodu polskiego wynosi trzy lata pozbawienia wolności. Według Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka w sprawach o zniesławienie dziennikarzom nigdy nie wymierzono kary maksymalnej. Właściciele mediów, w szczególności małych lokalnych niezależnych gazet, mają świadomość tego, że potencjalnie duża grzywna mogłaby zagrozić ich sytuacji i stabilności finansowej. Według najbardziej aktualnych dostępnych danych Ministerstwa Sprawiedliwości za rok 2017, sądy skazały jedną osobę za obrażanie prezydenta i dwie za obrażanie konstytucyjnych organów władzy. W 2017 roku sądy ukarały grzywną dwie osoby za publiczne zniesławienie. W okresie objętym raportem jedna osoba została ukarana grzywną za publiczne znieważanie narodu lub Rzeczypospolitej Polskiej.

W dniu 6 lutego Prezydent podpisał dwie nowelizacje do ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej (IPN), które stanowiły, że każdy kto publicznie i wbrew faktom przypisuje Narodowi Polskiemu lub Państwu Polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za popełnione przez III Rzeszę Niemiecką zbrodnie nazistowskie podlega grzywnie lub karze pozbawienia wolności do lat 3. Po podpisaniu Prezydent skierował ustawę do Trybunału Konstytucyjnego wskazując, że narusza ona wolność słowa. Jednak w następstwie międzynarodowej krytyki w dniu 26 czerwca parlament przegłosował usunięcie przepisów penalizujących przypisywanie zbrodni hitlerowskich państwu lub narodowi polskiemu, a prezydent podpisał nowelę tego samego dnia. Zasady odpowiedzialności cywilnej pozostały jednak niezmienione, podobnie jak przepisy odnoszące się do zbrodni ukraińskich nacjonalistów i członków ukraińskich formacji kolaborujących z Trzecią Rzeszą Niemiecką.

Śledztwo prokuratorskie w sprawie uwag o tym, że Polacy w czasie okupacji zabili więcej Żydów niż naziści opublikowanych w niemieckim wywiadzie z polsko-amerykańskim historykiem z Uniwersytetu Princeton Janem Grossem w 2015 r. pozostawało otwarte pod koniec roku.

Wolność Internetu

Rząd nie ograniczał ani nie zakłócał dostępu do Internetu ani nie cenzurował treści online i nie było wiarygodnych raportów, które by potwierdzały, że rząd monitorował prywatną komunikację online lub e-mail bez zgody odpowiedniego organu. Ustawa o działaniach antyterrorystycznych z 2016 r. upoważnia ABW do blokowania stron internetowych bez uprzedniego nakazu sądowego w sprawach dotyczących zwalczania, zapobiegania i ścigania przestępstw terrorystycznych, zamykania sieci telekomunikacyjnych w przypadku zagrożenia terrorystycznego oraz prowadzenia nadzoru nad cudzoziemcami przez okres do trzech miesięcy bez nakazu sądowego. W ciągu roku nie było doniesień mediów lub organizacji pozarządowych o blokowaniu stron internetowych przez ABW.

Przepisy zakazujące zniesławienia odnoszą się także do treści publikowanych w Internecie. W roku 2017, ostatnim, dla którego dostępne były statystyki, prokuratorzy zbadali 489 przypadków mowy nienawiści opublikowanej w Internecie, w porównaniu z 701 sprawami w 2016 r.

Według danych Międzynarodowego Związku Telekomunikacyjnego w 2017 r. 18,48% populacji miało abonament stacjonarny, a 75,99% ludności korzystało z Internetu.

Wolność akademicka i wydarzeń kulturalnych

Nie było doniesień o rządowych ograniczeniach wolności akademickiej lub wydarzeń kulturalnych.

  1. Wolność zgromadzeń i zrzeszania się

Konstytucja zapewnia wolność pokojowego gromadzenia się i zrzeszania, a rząd generalnie respektuje te prawa. Ustawa o działaniach antyterrorystycznych z 2016 r. zezwala na ograniczenia zgromadzeń publicznych w sytuacjach podwyższonego zagrożenia terrorystycznego. W ciągu roku nie było przypadków zakazu zgromadzenia publicznego z powodu podwyższonego zagrożenia terrorystycznego.

We wrześniu Rzecznik Praw Obywatelskich opublikował raport zalecający uchylenie poprawek z 2017 r. do ustawy o zgromadzeniach publicznych, które ustanowiły specjalne zabezpieczenia dla „cyklicznych” lub powtarzających się zgromadzeń. Rzecznik stwierdził, że poprawki znacząco ograniczają prawo do zgromadzeń tworząc ich hierarchię i wskazując, którym przysługuje większa, a którym mniejsza ochrona. Zauważył również, że w latach 2016-2018 instytucje publiczne często naruszały prawo do wolności zgromadzeń, penalizując uczestników zgromadzenia.

W dniu 12 września prokuratura w Warszawie umorzyła śledztwo w sprawie ataku na kontrdemonstrantów przeciwko Marszowi Niepodległości w listopadzie 2017 r. Prokuratura twierdziła, że intencją napastników było wykazanie swojego niezadowolenia, ale nie fizyczne zaszkodzenie 14 kontrdemonstrantom, z którymi mieli do czynienia. Prokuratorzy wyjaśnili również, że „pozycja obrażeń wskazuje, że przemoc była skierowana na mniej wrażliwe części ciała”, stwierdzając, że intencją napastników nie było „narażenie ofiar”. W dniu 27 września warszawski sąd rejonowy nałożył na dziewięciu kontrdemonstrantów kary grzywny po 200 złotych (50 dolarów) za zablokowanie legalnej demonstracji.

W dniu 13 października policja użyła gazu łzawiącego, armatek wodnych i pałek, aby rozproszyć około 200 kontrdemonstrantów próbujących zakłócić lubelską Paradę Równości. Według świadków, kontrdemonstranci rzucali w maszerujących i policję pomidorami, kamieniami, butelkami i petardami. Żaden z uczestników marszu nie został ranny, ale ośmiu policjantów doznało obrażeń, a 21 kontrdemonstrantów zostało zatrzymanych.

  1. Wolność wyznania

Zobacz Międzynarodowy Raport o Wolności Religijnej Departamentu Stanu na stronie www.state.gov/religiousfreedomreport/.

  1. Swoboda przemieszczania się

Konstytucja i prawo przewidują wolność przemieszczania się wewnątrz kraju, podróży zagranicznych, emigracji i repatriacji, a rząd generalnie przestrzegał tych praw. Rząd współpracował z Biurem Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) i innymi organizacjami humanitarnymi w celu zapewniania ochrony i pomocy osobom wewnętrznie przesiedlonym, uchodźcom, powracającym uchodźcom, osobom ubiegającym się o azyl, bezpaństwowcom i innym osobom.

Władze umieszczały niektóre osoby ubiegające się o azyl w strzeżonych ośrodkach dla cudzoziemców podczas oczekiwania na deportację lub decyzje w sprawie wniosków o azyl. Straż graniczna może umieścić osobę w strzeżonym ośrodku tylko na mocy nakazu sądowego. Prawo zabrania umieszczania małoletnich bez opieki w wieku poniżej 15 lat w strzeżonych ośrodkach. Straż graniczna zwykle starała się ograniczyć napływ cudzoziemców, którzy próbowali nielegalnie przekroczyć granicę, nie posiadali dokumentów tożsamości lub popełnili przestępstwo podczas pobytu w kraju.

W dniu 10 kwietnia Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPCz) orzekł, że Polska naruszyła Europejską Konwencję Praw Człowieka umieszczając rodzinę czeczeńską z małymi dziećmi w strzeżonym ośrodku detencyjnym na okres sześciu miesięcy. ETPC orzekł również, że Polska bez wystarczającego uzasadnienia naruszyła prawo rodziny do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego.

Naruszanie praw migrantów, uchodźców i bezpaństwowców: Oprócz strzeżonych ośrodków dla cudzoziemców rząd prowadzi 11 otwartych ośrodków dla osób ubiegających się o azyl o łącznej pojemności około 2 000 osób w rejonie Warszawy, Białegostoku i Lublina. Zdarzały się przypadki przemocy ze względu na płeć, ale UNHCR poinformował, że lokalne zespoły reagowania obejmujące lekarzy, psychologów, policję i pracowników socjalnych zajęły się tymi przypadkami. UNHCR nie zgłosił żadnych poważnych lub trwałych problemów z nadużyciami w ośrodkach.

Ochrona uchodźców

Refoulement: w dniu 3 września Amnesty International (AI) opublikowała oświadczenie potwierdzające, że 31 sierpnia polski rząd bezprawnie deportował do Rosji Azamata Baduyeva, obywatela rosyjskiego, któremu udzielono azylu w Polsce w 2007 roku. Baduyev spędził kilka lat w Belgii przed deportacją stamtąd przyjechał do Polski w 2017 roku. Po deportacji z Polski do Rosji AI poinformował, że według naocznych świadków 1 września kilkudziesięciu uzbrojonych mężczyzn w insygniach FSB i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych zabrało Baduyeva z domu w Czeczenii, gdzie przebywał, w nieznanym kierunku i bez jakiegokolwiek wyjaśnienia. W oświadczeniu AI twierdziło, że „przez powrót Azamata Baduyeva do kraju, w którym zagrożone jest jego życie i bezpieczeństwo, polski rząd wyraźnie naruszył swoje międzynarodowe zobowiązania”.

Prawo do azylu: Ustawa o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej – przewiduje przyznanie statusu azylu lub uchodźcy, a rząd ustanowił system ochrony uchodźców.

Bezpieczny kraj pochodzenia / tranzytu: Rozporządzenie UE Dublin III, któremu podlega Polska, uznaje wszystkie kraje UE za bezpieczne kraje pochodzenia i tranzytu. Rozporządzenie upoważnia również rządy państw członkowskich UE do nakazania powrotu osób ubiegających się o azyl do krajów, w których po raz pierwszy wjechały do UE. Rozporządzenie zezwala wprawdzie na odmowę przyznania statusu uchodźcy w oparciu o pochodzenie z bezpiecznego kraju lub bezpiecznego kraj tranzytowego, ale zawiera przepisy, które pozwalają władzom uwzględnić potrzebę ochrony osób w wyjątkowych przypadkach.

Zatrudnienie: Osoby ubiegające się o azyl nie mogą pracować w ciągu pierwszych sześciu miesięcy procedury azylowej. Jeśli procedura azylowa trwa dłużej niż sześć miesięcy, uzyskują prawo do pracy do czasu ostatecznej decyzji w sprawie azylu.

Dostęp do podstawowych usług: osoby ubiegające się o azyl napotykają bariery językowe i kulturowe oraz mają ograniczony dostęp do szkolnictwa wyższego. Dzieci przebywające w ośrodkach dla osób ubiegających się o azyl miały swobodny dostęp do edukacji publicznej, ale nie miały go dzieci umieszczone z krewnymi w strzeżonych ośrodkach dla cudzoziemców.

Ochrona tymczasowa: w ciągu pierwszych 10 miesięcy roku rząd zapewnił również tymczasową ochronę 241 osobom, które nie były kwalifikowane jako uchodźcy.

Bezpaństwowcy

Według najnowszych dostępnych danych UNHCR pod koniec 2014 r. w kraju było 10 825 bezpaństwowców.

Prawo daje możliwość uzyskania polskiego obywatelstwa. Halina Niec z Centrum Pomocy Prawnej zauważyła w swoim raporcie z 2016 r. w sprawie bezpaństwowości, że rząd nie wdrożył formalnej procedury identyfikacji bezpaństwowców, prowadząc do luk w ich ochronie i narażając bezpaństwowców na wiele negatywnych konsekwencji, w tym aresztowanie. W czerwcu prawnik Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka poinformował, że rząd nie wdrożył żadnych specjalnych procedur w celu ułatwienia legalizacji pobytu bezpaństwowców w kraju, co powodowało trudności w podróżach i transakcjach osobistych wymagających dokumentów tożsamości.

UNHCR niekiedy otrzymywał skargi od bezpaństwowców dotyczące problemów z zatrudnieniem, powodowane głównie brakiem dokumentów tożsamości co zniechęcało pracodawców do oferowania im zatrudnienia.

Sekcja 3. Wolność uczestniczenia w procesie politycznym

Konstytucja zapewnia obywatelom możliwość udziału w wolnych i uczciwych wyborach odbywających się w głosowaniu tajnym oraz opartych na zasadach powszechności i równości.

Wybory i udział w życiu politycznym

Ostatnie wybory: wybory prezydenckie i wybory parlamentarne w 2015 r. zostały uznane za wolne i uczciwe. Ogólnopolskie wybory lokalne z 21 października także uznano za wolne i uczciwe.

Udział kobiet i mniejszości: prawo nie ogranicza udziału kobiet oraz członków mniejszości w procesie politycznym i obie grupy uczestniczą w nim.

Sekcja 4. Korupcja i brak transparentności w zakresie dotyczącym korupcji urzędników państwowych: ustawa przewiduje wszczynanie oficjalnych dochodzeń w sprawach związanych z korupcją urzędników oraz sankcje karne w tym zakresie.

11 stycznia były zastępca dyrektora Biura Gospodarowania Nieruchomościami Urzędu Miasta w Warszawie został oskarżony o przyjęcie około 30 milionów złotych (8 milionów dolarów) łapówki pozostającej w związku z postępowaniami reprywatyzacyjnymi w Warszawie. W tym samym dochodzeniu został również wcześniej, w lutym 2017 r., oskarżony o przyjęcie łapówki w wysokości 2,5 mln zł (680 000 USD). Prokuratura skierowała także akt oskarżenia przeciwko pięciu urzędnikom miasta Warszawy w toczącym się dochodzeniu w sprawie nadużyć związanych z procesami reprywatyzacyjnymi.

26 listopada CBA zatrzymało Marka Chrzanowskiego, byłego szefa Komisji Nadzoru Finansowego. 14 listopada Chrzanowski zrezygnował ze stanowiska po doniesieniach mediów, że zażądał od właściciela dwóch banków wielkiej łapówki w zamian za korzystne traktowanie. Chrzanowski zaprzeczył zarzutom.

Oświadczenia majątkowe: różne przepisy zobowiązują wybieralnych i mianowanych urzędników publicznych do składania oświadczeń majątkowych dotyczących ich aktywów finansowych, nieruchomości, akcji i obligacji. Według Fundacji Stefana Batorego, organizacji pozarządowej, CBA była w stanie przejrzeć mniej niż jeden procent wszystkich oświadczeń majątkowych składanych przez polityków i wyższych urzędników. Za wyjątkiem sytuacji przewidzianych przez prawo, przepisy chronią informacje zawarte w oświadczeniach majątkowych jako informacje o „ograniczonym dostępie”, które mogą być upublicznione tylko za pisemną zgodą składającego oświadczenie.

Sekcja 5. Rządowe podejście dotyczące międzynarodowych i pozarządowych dochodzeń w sprawach domniemanych naruszeń praw człowieka.

Szereg krajowych i międzynarodowych grup zajmujących się prawami człowieka działało na ogół bez ograniczeń rządowych, badając i publikując swoje ustalenia w sprawach dotyczących praw człowieka.

Rządowe organy ds. praw człowieka: prawo powierza Rzecznikowi Praw Obywatelskich i Pełnomocnikowi Rządu do Spraw Społeczeństwa Obywatelskiego i Równego Traktowania zadanie „wdrożenia zasady równego traktowania”.

Rzecznik Praw Obywatelskich rozpatruje skargi, prowadzi dochodzenia, inicjuje i uczestniczy w postępowaniach sądowych, prowadzi badania, udziela porad innym organom publicznym, proponuje inicjatywy legislacyjne, prowadzi kampanie i współpracuje z organizacjami pozarządowymi. RPO nie ma uprawnień do mediacji w sporach między podmiotami prywatnymi, nawet w przypadkach dyskryminacji rasowej. Przedstawia Sejmowi coroczne sprawozdanie na temat stanu ochrony praw człowieka i wolności obywatelskich w Polsce.

Pełnomocnik Rządu do Spraw Społeczeństwa Obywatelskiego i Równego Traktowania ma mandat do przeciwdziałania dyskryminacji i promowania równych szans dla wszystkich. Wdraża politykę rządu dotyczącą równego traktowania, opracowuje i ocenia projekty aktów prawnych, analizuje i ocenia funkcjonujące rozwiązania prawne oraz monitoruje uwarunkowania w zakresie stosowania zasady równego traktowania. Pełnomocnik podlega bezpośrednio premierowi, nie ma takiej samej niezależności instytucjonalnej jak Rzecznik Praw Obywatelskich, nie ma też osobnego budżetu.

Obie izby parlamentu powołały Komisje: Sejm Sprawiedliwości i Praw Człowieka, a Senat Praw Człowieka, Praworządności i Petycji.

Sekcja 6. Dyskryminacja, nadużycia społeczne i handel ludźmi

Kobiety

Gwałt i Przemoc Domowa: Gwałt, włączając gwałt małżeński, jest nielegalny i zagrożony karą pozbawienia wolności do lat 12.

Pomimo, że sądy mogą wymierzać osobom skazanym za stosowanie przemocy domowej kary pozbawienia wolności do lat 5, co do większości osób uznanych za winne tego przestępstwa wydawano wyroki w zawieszeniu. By chronić małżonka przed przemocą ze strony drugiego małżonka, prawo zezwala władzom na wydawanie zakazów zbliżania się bez uprzedniego angażowania sądu.

Centrum Praw Kobiet poinformowało, że Policja niekiedy niechętnie interweniowała w przypadku przemocy domowej, jeżeli sprawcą przestępstwa był funkcjonariusz Policji albo jeżeli ofiary nie były skłonne do współpracy.

Prawo wymaga od wszystkich władz samorządowych w kraju ustanowienia zespołu ds. przemocy domowej złożonego z ekspertów z różnych dziedzin. Zgodnie ze stanowiskiem niektórych organizacji pozarządowych, zespoły ekspertów skupiły się raczej na rozwiązywaniu „problemów rodzinnych” niż na wstępnym potraktowaniu skargi jako sprawy karnej z zakresu przemocy domowej. W jednym przypadku, 13-tego września, kobieta, która uprzednio niejednokrotnie składała zawiadomienia na Policję, że jej były partner groził jej, została postrzelona i zamordowana.  Głównym podejrzanym był jej były partner. Z końcem roku, prokuratorzy prowadzili postępowanie celem ustalenia, czy Policja odpowiednio zareagowała na wcześniejsze skargi ofiary.

Ośrodki dla ofiar przemocy domowej działały w całym kraju. Dostarczały ofiarom socjalnego, medycznego, psychologicznego i prawnego wsparcia; organizowały szkolenia dla personelu, który pracował z ofiarami; oraz wdrażały program „edukacji  resocjalizacyjnej” dla sprawców.

Molestowanie seksualne: Prawo zabrania molestowania seksualnego; przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3. Zgodnie ze stanowiskiem Centrum Praw Kobiet, molestowanie seksualne ciągle stanowi poważny i  problem.

Przymus Kontroli Urodzeń: Nie stwierdzono przymusowych aborcji bądź niezgodnych z wolą sterylizacji.

Dyskryminacja: Konstytucja przewiduje taki sam status prawny i prawa dla mężczyzn i kobiet oraz zabrania dyskryminacji kobiet, chociaż istnieje niewiele przepisów prawnych, które realizują tę zasadę.

Konstytucja wymaga równego wynagrodzenia za tę samą pracę, niemniej jednak istniała  dyskryminacja kobiet w zatrudnieniu (zob. Sekcja 7.d.).

Dzieci

Rejestracja Urodzeń: Dziecko nabywa obywatelstwo od momentu narodzin, jeżeli przynajmniej jeden rodzic jest obywatelem, bez względu na miejsce urodzenia. Dzieci, których rodzice byli nieznani lub byli bezpaństwowi, a zostały urodzone lub znalezione w kraju, także są obywatelami. Rząd prowadzi system generalnej rejestracji urodzin niezwłocznie po narodzinach.

Naruszanie praw dzieci: Rządowy Rzecznik Praw Dziecka sporządzał okresowe sprawozdania w przedmiocie problemów dotykających dzieci, takich jak potrzeba ulepszenia opieki medycznej dla dzieci przewlekle chorych. Biuro Rzecznika prowadziło także 24-godzinną darmową infolinię dla  pokrzywdzonych dzieci. Rząd kontynuował prowadzenie kampanii mających na celu zwiększenie powszechnej świadomości w zakresie zapobiegania przemocy fizycznej oraz seksualnego wykorzystywania dzieci.

Przedwczesne oraz Przymusowe Małżeństwo: Określony prawem minimalny wiek na zawarcie małżeństwa to 18 lat, aczkolwiek sąd opiekuńczy, pod pewnymi warunkami, może udzielić zgody na zawarcie małżeństwa przez kobietę od 16-tego roku życia.

Wykorzystywanie seksualne dzieci: Prawo zabrania stosunków płciowych z dziećmi poniżej piętnastego roku życia. Nielegalne stosunki seksualne z małoletnimi  poniżej piętnastego roku życia zagrożone są karą pozbawienia wolności od la 12.

Pornografia dziecięca jest nielegalna. Produkowanie, posiadanie, przechowywanie lub rozpowszechnianie pornografii z udziałem dzieci poniżej 15 roku życia jest zagrożone karą pozbawienia wolności od trzech miesięcy do 10 lat. W ciągu roku Policja w kilku przypadkach prowadziła czynności operacyjne w zakresie pornografii dziecięcej oraz związane z domniemanymi pedofilami.

Stosownie do stanowisk Rządu oraz Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, wiodącej organizacji pozarządowej zajmującej się  nielegalnym handlem dziećmi, nielegalny handel dziećmi w celu seksualnego wykorzystywania nadal stanowi problem.

Uprowadzenie dziecka za granicę: Kraj jest stroną Konwencji Haskiej dotyczącej cywilnych aspektów uprowadzenia dziecka za granicę z 1980 roku. Zobacz Coroczny Raport Departamentu Stanu USA dotyczący Rodzicielskiego Uprowadzenia Dziecka Za Granicę –  https://travel.state.gov/content/travel/en/International-Parental-Child-Abduction/for-providers/legal-reports-and-data.html.

Antysemityzm

Związek Żydowskich Gmin Wyznaniowych oszacował populację żydowską na 20 tys. Antysemickie incydenty nadal się pojawiają, często związane są z profanacją budowli o istotnym znaczeniu dla kultury żydowskiej jak synagogi czy cmentarze żydowskie, a czasami stanowiące antysemickie komentarze w radiu czy mediach społecznościowych. Organizacje żydowskie wyraziły niepokój co do ich bezpieczeństwa fizycznego oraz ochrony.

Pojawiły się raporty sygnalizujące zwiększenie częstotliwości mowy antysemickiej jako następstwo negatywnej reakcji części społeczeństwa na nowelizację ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej przyjętej przez niższą Izbę Parlamentu – Sejm w dniu 26 stycznia. Dyrektor Programu 2 państwowej Telewizji Polskiej, Marcin Wolski, powiedział przed kamerą, że nazistowskie obozy śmierci powinny być nazywane „żydowskimi obozami śmierci”, skoro Żydzi obsługiwali krematoria. Podczas tego samego programu, redaktor Rafał Ziemkiewicz stwierdził, że „naród żydowski współuczestniczył w ich własnej zagładzie”. Doradca Prezydenta stwierdził, że negatywna reakcja Izraela na nowelizację wynika z „poczucia wstydu za bierność Żydów w czasie Holocaustu”. Kilku komentatorów telewizyjnych oraz opiniotwórczych argumentowało, że sprzeciw izraelskiego rządu co do nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej był częścią „zmiękczania” Polski, by uzyskać  miliardy dolarów rekompensaty dla żydowskich ofiar Holokaustu.

W dniu 19 lutego kilka żydowskich organizacji wydało wspólne oświadczenie, w którym wyraziło obawę przed wzmagającą się falą nietolerancji, ksenofobii i antysemityzmu w kraju. Organizacje te przestrzegały przed rosnącą liczbą gróźb i obelg kierowanych do społeczności żydowskiej i stwierdziły, że nie czują się bezpiecznie w kraju.  W kwietniu osoba ocalała z lwowskiego getta (Ukraina), opowiedziała na zgromadzeniu w Gdańsku o jej niepokoju odnośnie braku reakcji Rządu w tym zakresie.

W styczniu, po emisji telewizyjnego programu śledczego, władze aresztowały i postawiły zarzuty trzem osobom z neonazistowskiego ugrupowania „Duma i Nowoczesność”. Reportaż przedstawiał członków tego Stowarzyszenia ubranych w nazistowskie mundury wojskowe, świętujących urodziny Hitlera w kwietniu 2017 roku.  Wysocy funkcjonariusze stanowczo potępili ten incydent i wezwali do rozwiązania Stowarzyszenia. W dniu 20 lutego rząd powołał zespół ekspertów w celu walki z propagowaniem faszyzmu i innych ideologii totalitarnych. W dniu 10 kwietnia Prokurator Prokuratury Rejonowej w Gliwicach wystąpił z wnioskiem o rozwiązanie Stowarzyszenia „Duma i Nowoczesność”. W dniu 9 października, Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śląskim skazał jednego z uczestników kwietniowego wydarzenia na grzywnę w wysokości 13.000,00 zł ( 3.500,00 $) po tym, jak przyznał się on do winy w zakresie publicznego propagowania ideologii totalitarnej oraz nielegalnego posiadania broni.

W dniu 19 lipca Prokuratura Rejonowa w Białymstoku umorzyła postępowanie w przedmiocie domniemanego zbezczeszczenia cmentarza żydowskiego w Siemiatyczach, które miało miejsce w grudniu 2017 roku. Prokuratura wywodziła, że nie doszło do profanacji, ponieważ budowa prowadzona była zgodnie ze wszystkimi koniecznymi pozwoleniami, odnalezione szczątki nie były widoczne przed przystąpieniem do prac, zaś żadna z osób wykonujących roboty budowlane nie miała zamiaru zbezcześcić cmentarza.

W styczniu Ocaleni z Holocaustu, Premier Mateusz Morawiecki oraz inni polityczni i religijni przywódcy spotkali się, by uczcić Międzynarodowy Dzień Pamięci o Holokauście oraz upamiętnić 73-cią rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. W lutym Prezes partii “Prawo I Sprawiedliwość”, Jarosław Kaczyński, potępił antysemityzm jako “chorobę umysłu i duszy”.

W dniu 6 marca Sejm przyjął uchwałę potępiającą antysemityzm oraz uczcił 50-tą rocznicę czystek z 1968 roku, w których tysiące Żydów było wygnanych z Polski. Uchwała potępiła wszystkie przejawy antysemityzmu oraz komunistycznych organizatorów antysemickich prześladowań. W marcu Parlament przyjął, a Prezydent podpisał, ustawę ustanawiającą dzień 24 marca świętem narodowym upamiętniającym Polaków, którzy ratowali Żydów w czasie II wojny światowej.

Handel ludźmi          

Zobacz raport Departamentu Stanu USA dotyczący Handlu Ludźmi: www.state.gov/j/tip/rls/tiprpt/.

Osoby niepełnosprawne

Prawo zabrania dyskryminacji osób fizycznie, intelektualnie, umysłowo lub czuciowo (w zakresie zmysłu słuchu, wzroku, dotyku, smaku i węchu) upośledzonych. Chociaż rząd skutecznie wprowadza w życie te przepisy, odnotowano kilka przypadków społecznej dyskryminacji osób z niepełnosprawnościami. Rząd obostrzył prawo osób z pewnymi umysłowymi zaburzeniami do głosowania i uczestniczenia w  wydarzeniach obywatelskich.

Prawo przewiduje, że budynki powinny być dostosowane do osób z niepełnosprawnościami, jednakże wiele budynków pozostaje nadal niedostępnych. Budynki publiczne oraz środki transportu generalnie były dostępne, chociaż starsze pociągi czy pojazdy już nie, ponadto wiele stacji kolejowych nie było w pełni dostosowanych.

Narodowe/Rasowe/Etniczne Mniejszości

W ciągu roku odnotowano incydenty na tle ksenofobicznym i rasistowskim.

Ze wspólnego raportu obrońców praw człowieka oraz OSCE Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka (ODIHR) z dnia 2 lipca wynika, że jedynie 5% przestępstw motywowanych nienawiścią przeciwko migrantom z krajów muzułmańskich, subsaharyjskiej Afryki oraz Ukrainy zostało zgłoszonych na policję.

W dniu 4 stycznia w Warszawie mężczyzna fizycznie i słownie zaatakował 14-letnią dziewczynkę tureckiego pochodzenia. Premier Mateusz Morawiecki oraz Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Błaszczak potępili atak i zadeklarowali, że w Polsce nie ma miejsca na rasizm, zaś Prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie ataku.

W dniu 13 stycznia, po incydencie, podczas którego dwóch mężczyzn słownie znieważyło dwóch obywateli Syrii we Wrocławiu, Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Joachim Brudziński potępił ksenofobiczne oraz agresywne zachowania w stosunku do osób różniących się kolorem skóry, religią czy przekonaniami. Policja zatrzymała sprawcę ataku, któremu zarzucono publiczne znieważenie na tle narodowościowym. Mężczyźnie, w razie skazania, grozi do trzech lat pozbawienia wolności.

W dniu 15 stycznia łódzki sąd rejonowy skazał dwóch mężczyzn na karę dwóch lat pozbawienia wolności za atak na właściciela kebab – restauracji w Łodzi. Atak miał miejsce w kwietniu 2017 roku, kiedy to sprawca słownie znieważył i rzucał krzesłami we właściciela restauracji i jego pracowników.

W dniu 15 marca policja aresztowała mężczyznę, który brał udział w ataku z sierpnia 2017 roku na czarnoskórego polskiego pięściarza w szczecińskim klubie nocnym. Mężczyzna wykrzykiwał rasistowskie obelgi oraz zaatakował pięściarza siekierą. Ofiara przebywała w szpitalu. Policja poszukiwała głównego podejrzanego.

W dniu 11 listopada, rząd zorganizował w Warszawie marsz w ramach obchodów 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Marsz miał miejsce jednocześnie z corocznym marszem z okazji Dnia Niepodległości organizowanym przez koalicję ugrupowań utożsamianych z ekstremizmem ideologicznym, w tym Obóz Narodowo – Radykalny (ONR) oraz Młodzież Wszechpolską.  Większość uczestników marszu – według szacunków liczącego nawet 250.000,00 osób – niosła polskie flagi, zgodnie z prośbą przedstawicieli rządu, by nieść tylko biało-czerwone flagi i banery. Jednakże niektórzy uczestnicy demonstrowali znaki i banery przedstawiające wyższość białej rasy.  W marszu z okazji Dnia Niepodległości wzięła także udział włoska neo-faszystowska organizacja. Miał również miejsce protest mniejszej wagi. Oba marsze były pokojowe.

Dyskryminacja społeczna Romów nadal stanowi problem. Powszechny spis ludności przeprowadzony w 2011 roku stanowił, że 16.723 Romów przebywa w kraju, jednakże oficjalny rządowy raport dotyczący społeczności romskiej wskazywał, że liczba ta waha się od 20 tys. do 25 tys. Z kolei przedstawiciele społeczności romskiej szacują, że Romów rezydujących w Polsce jest od 30 tys. do 35 tys.

Przedstawiciele Romów narzekali na powszechną dyskryminację w zatrudnieniu, gospodarce mieszkaniowej, bankowości, wymiarze sprawiedliwości, mediach i edukacji.

W ciągu całego roku rząd przeznaczył 10 mln zł (2,8 mln $) na programy wsparcia dla społeczności romskiej, w tym programy edukacyjne. Ponadto Ministerstwo Edukacji pomogło sfinansować wyposażenie szkół dla dzieci romskich. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji ufundowało stypendia naukowe dla uczniów romskich szkół średnich i studentów akademickich, studia podyplomowe w przedmiocie kultury i historii romskiej w Krakowie, a także wydarzenia kulturalne i religijne związane z kulturą romską.

Mniejszości ukraińska i białoruska nadal doświadczają prześladowania i dyskryminacji. W kwietniu w Żyrardowie niedaleko Warszawy ekstremistyczne ugrupowanie „Szturmowcy” zawiesiło anty-imigranckie plakaty. Plakaty ukazywały obcokrajowców jako  osoby, które zabierają miejsca pracy Polakom oraz nawoływały do bojkotu lokalnego biura pośrednictwa pracy za rekrutowanie pracowników z Ukrainy, Mołdawii i Bangladeszu do pracy w polskich przedsiębiorstwach.

W dniu 1 sierpnia władze Warszawy cofnęły zgodę na przeprowadzenie przez ONR marszu upamiętniającego rocznicę Powstania Warszawskiego. Miejscy urzędnicy podali, że uczestnicy demonstrowali symbole promujące reżim totalitarny. W konsekwencji decyzji władz miejskich policja rozwiązała zgromadzenie, jednakże dziesiątki uczestników marszu kontynuowały go zaplanowaną trasą. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji  Joachim Brudziński skrytykował władze Warszawy za przerwanie marszu.

Na stronie internetowej Red Watch, prowadzonej przez polskie neo-nazistowskie ugrupowanie „Krew i Honor”, ukazała się lista nazwisk polityków i aktywistów, którzy zostali określeni mianem „zdrajców rasy”. Wpisy często zawierały adresy zamieszkania oraz numery telefonów osób umieszczonych na liście. Władze stały na stanowisku, że nie mogą nic zrobić, ponieważ serwery witryny były poza granicami kraju.

Akty Przemocy, Dyskryminacji i innych Nadużyć na tle Orientacji Seksualnej i Tożsamości Płciowej.

Konstytucja odrębnie nie zabrania dyskryminacji ze względu na orientację seksualną, jednakże zakazuje dyskryminacji „z jakiejkolwiek przyczyny”. Przepisy dotyczące dyskryminacji w zatrudnieniu obejmują orientację seksualną i tożsamość płciową, jednakże przestępstw motywowanych nienawiścią oraz podżegania już nie. Pełnomocnik Premiera do spraw Społeczeństwa Obywatelskiego i Równego Traktowania  jest odpowiedzialny za monitorowanie  zachowań dyskryminacyjnych względem grup lub osób homoseksualnych, biseksualnych, o odmiennej tożsamości płciowej oraz interseksualnych (LGBTI). Jednakże grupy LGBTI krytykowały biuro pełnomocnika za brak zainteresowania i zaangażowania w ich sprawy. Obrońca praw człowieka także kontynuuje pracę na rzecz praw osób LGBTI.

Organizacje pozarządowe i politycy informowali o rosnącej akceptacji osób LGBTI w społeczeństwie. Jednocześnie wskazywali, że dyskryminacja była nadal powszechna w szkołach, zakładach pracy, szpitalach i klinikach. Organizacje pozarządowe utrzymywały, że najwięcej przypadków tego rodzaju dyskryminacji nie zostało zgłoszonych.

W dniu 19 sierpnia nieznani sprawcy słownie i fizycznie zaatakowali parę LGBT niedaleko jednej z gdańskich plaż, ponieważ para trzymała się za ręce.

W dniu 14 czerwca Sąd Najwyższy oddalił kasację Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry od wyroku sądu niższej instancji z 2016 roku, na podstawie którego drukarz, który odmówił świadczenia usług na rzecz Fundacji LGBT Business Forum w 2016 roku, został uznany winnym przestępstwa.

Część 7. Prawa pracownicze

  1. Wolność zrzeszania się w związkach zawodowych i prawo do sporów zbiorowych.

Prawo przewiduje jako uprawnienie pracownicze prawo do tworzenia i zrzeszania się w niezależnych związkach zawodowych, do wszczynania sporów zbiorowych oraz prowadzenia legalnych strajków. Prawo zabrania antyzwiązkowej dyskryminacji i zapewnia instrumenty prawne, według których pracownicy zwolnieni z powodu działalności związkowej mogą domagać się przywrócenia do pracy. w dniu 25 lipca Prezydent podpisał nowelizację prawa o związkach zawodowych, która rozszerza uprawnienie do zrzeszania się na osoby wykonujące pracę na podstawie umów cywilnoprawnych oraz osoby, które pozostają w samozatrudnieniu. Ta ustawa jest rezultatem wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2015 roku, wedle którego jakiekolwiek ograniczenia wolności zrzeszania się narusza Konstytucję i który zobowiązał rząd oraz parlament do wprowadzenia zmian w przepisach o związkach zawodowych.

Pracownicy służb państwowych, włączając funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej, Straży Więziennej oraz zatrudnionych w Najwyższej Izbie Kontroli są ograniczeni do jednego związku. Pracownicy służb uznawanych za kluczowe, takich jak służby bezpieczeństwa, pracownicy Naczelnej Izby Kontroli, funkcjonariusze Policji i Straży Granicznej oraz Państwowej Straży Pożarnej nie mają prawa do strajku. Tym pracownikom służy uprawnienie do protestu i do poszukiwania rozwiązania ich postulatów w drodze mediacji oraz w ramach systemu sądowego.

Związek zawodowy może być zarejestrowany gdy co najmniej 10 osób podejmie uchwałę o zawiązaniu związku zawodowego.  Nowo utworzony związek zawodowy musi wskazać komitet założycielski liczący 3 do 7 osób. Nowy związek zawodowy musi zostać zarejestrowany w Krajowym Rejestrze Sądowym w ciągu 30 dni od podjęcia uchwały założycielskiej. Sąd może usunąć związek zawodowy z rejestru tylko wówczas, gdy związek ten podejmie uchwałę o rozwiązaniu związku; nie jest w stanie funkcjonować z powodu upadłości, likwidacji albo reorganizacji przedsiębiorstwa, w którym działał związek; lub gdy związek ma mniej niż 10 członków przez okres dłuższy niż 3 miesiące.

Legalne referenda strajkowe wymagają poparcia większości pracowników zrzeszonych w związku. Aby umożliwić wymaganą mediację, strajk nie może być ogłoszony na mniej niż 14 dni od momentu, gdy pracownicy przedstawią swoje żądania pracodawcy. Prawo obliguje pracowników do zgłoszenia Państwowej Inspekcji Pracy w danym regionie o wszczęciu sporu zbiorowego w danym zakładzie pracy. Wielostopniowe procedury utrudniają pracownikom wypełnienie wszystkich wymogów niezbędnych do uznania strajku za legalny. Strajk uregulowany w prawie pracy jest ograniczony do strajków dotyczących wynagrodzeń oraz warunków pracy, dodatków socjalnych oraz praw i wolności pracowniczych w związkach zawodowych. Prawo zabrania sporów zbiorowych dla kluczowych służb cywilnych, jak mianowani i wybieralni pracownicy państwowych i komunalnych jednostek, sędziów i prokuratorów.

Kary przewidziane za utrudnianie działalności związkowej obejmują grzywny i prace społecznie użyteczne. Rząd nie egzekwował w sposób efektywny wykonywania przepisów. Środki, inspekcje i działania zapobiegawcze nie były wystarczające, a bardzo niskie grzywny nakładane jako kara były nieefektywnym środkiem chroniącym zatrudnionych. Administracyjne i sądowe procedury dotknięte były długimi opóźnieniami i apelacjami. Związki podnoszą, że rząd nie wymusza o konsekwentne stosowanie przepisów zabraniających represji wobec strajkujących. W dniu 28 maja, państwowe linie lotnicze LOT zwolniły liderkę związków zawodowych Monikę Żelazik, która próbowała zorganizować strajk w spółce w maju. W lipcu szef Inspektoratu Pracy zainicjował prawne procedury przeciwko zarządowi LOT, twierdząc że zwolnienie Żelazik stanowiło pogwałcenie prawa o związkach zawodowych. W dniu 22 października, LOT zwolnił 67 pracowników, którzy zorganizowali strajk 18 października, uznawany przez spółkę za nielegalny. 1 listopada zarząd LOT i związki zawodowe podpisały porozumienie kończące strajk i 67 zwolnionych pracowników powróciło do pracy. 20 listopada sąd rejonowy w Warszawie oddalił pozew zarządu LOT kwestionujący legalność październikowego strajku.

Przedstawiciele związków zawodowych podnoszą, że naruszenia wolności zrzeszania się i prawa do sporów zbiorowych występują. Wielu pracowników korzysta z prawa do organizowania i uczestniczenia w związkach, lecz wiele małych i średnich przedsiębiorstw, które zatrudniają większość siły roboczej, dyskryminuje tych, którzy próbują się organizować. Rząd wprowadził odpowiednie uregulowania prawne, lecz kary były niewystraczające by zapobiec naruszeniom.

Liderzy związków zawodowych donoszą, że pracodawcy regularnie dyskryminują pracowników, którzy podejmują próby zorganizowania lub wstąpienia do związków zawodowych, szczególnie w sektorze prywatnym.  Dyskryminacja przybiera najczęściej postać zastraszania, zakończenia umowy o pracę bez wypowiedzenia i likwidacji stanowiska pracy. Niektórzy pracodawcy stosowali sankcje wobec tych pracowników, którzy próbowali założyć związki zawodowe.

  1. Zakaz pracy przymusowej i niewolniczej.

Przepisy prawa zakazują wszelkich form pracy przymusowej czy niewolniczej. Niemniej jednak, odnotowano przypadki pracy przymusowej. Rząd skutecznie wprowadził uregulowania prawne. Kary za przymuszanie do pracy okazały się wystarczająco wysokie by zapobiegać naruszeniom. W 2017 roku, ostatnim roku dla którego dane statystyczne są dostępne, władze odnotowały 74 przypadku uwolnienia ofiar od przymusu pracy.

Ukazały się raporty wskazujące, że Polacy i obcokrajowcy, mężczyźni i kobiety byli zmuszani do pracy w budownictwie, rolnictwie i restauracjach, zaś dzieci były zmuszane do żebractwa (zobacz Rozdział 7c.Praca dzieci).

Porównaj także raport Departamentu Stanu na temat handlu ludźmi (www.state.gov.tip.rls.tiprpt).

  1. Zakaz pracy dzieci oraz minimalny wiek pracownika.

 

Przepisy prawa zabraniają zatrudniania dzieci młodszych niż 16 lat, z wyjątkami w sferze kulturalnej, artystycznej, sportowej oraz reklamie, gdzie rodzice lub opiekunowie prawni oraz lokalny inspektor pracy może wyrazić zgodę. Inspektor pracy wydaje swoją zgodę na podstawie  badań medycznych i psychologicznych. Praca dziecka nie jest dozwolona, jeśli praca może stanowić zagrożenie dla życia, zdrowia, fizycznego lub psychologicznego rozwoju dziecka lub pozostawać w konflikcie z edukacją dziecka. Władze wprowadziły stosowne regulacje prawne ale sankcje nie były wystarczające by zapobiec naruszeniom prawa.

Niektóre dzieci młodsze niż 18 lat były zatrudniane przy niebezpiecznych pracach w rolnictwie, głównie w rodzinnych gospodarstwach. Dzieci imigrantów z Rumunii były zmuszane do żebractwa. Wystąpiły również przypadki komercyjnego wykorzystywania seksualnego dzieci (zobacz Rozdział 6. Dzieci).

  1. Dyskryminacja w związku z zatrudnieniem lub zajęciem zarobkowym.

Przepisy prawa zakazują dyskryminacji w związku z zatrudnieniem lub zajęciem zarobkowym w jakikolwiek sposób, pośrednio lub bezpośrednio, ze względu na rasę, płeć, kolor skóry, religię, przekonania polityczne, pochodzenie etniczne, niepełnosprawność, orientację seksualną, wiek, przynależność do związków zawodowych i niezależnie od tego, czy osoba jest zatrudniona na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony lub określony lub w pełnym czy niepełnym wymiarze czasu pracy. Prawo nie wyraża wprost zakazu dyskryminacji ze względu na używany język, status nosiciela wirusa HIV, status społeczny czy identyfikację gender. Według Polskiego Towarzystwa Prawa Antydskryminacyjnego, zgodnie z przepisami to osoba oskarżona musi udowodnić, że dyskryminacja nie miała miejsca, ale sędziowie często przenoszą ciężar dowodu na ofiarę, oczekując by to ona wykazała, że doszło do dyskryminacji. Władze wprowadziły stosowne przepisy, ale przewidziane sankcje nie były wystarczające aby zapobiec naruszeniom.

Dyskryminacja na gruncie zatrudnienia występuje w odniesieniu do płci, wieku, przynależności do mniejszości, niepełnosprawności, przekonań politycznych, orientacji seksualnej i przynależności płciowej oraz członkostwa w związkach zawodowych. Zgodnie z raportem EC o nierównościach opublikowanym w marcu, różnice w wynagrodzeniu ze względu na płeć wynosiły 7,2% w 2016 roku. Stwierdzano także dyskryminację rumuńskich pracowników (zobacz Rozdział 6).

  1. Dopuszczalne warunki pracy.

Minimalna płaca miesięczna oraz minimalne miesięczne wynagrodzenie w ramach sformalizowanych umów o pracę określona jest na poziomie minimum socjalnego w skali miesiąca. Brak jest uregulowania minimalnej  płacy miesięcznej dla nieformalnych stosunków pracy. Rząd wprowadził uregulowania wynagrodzeń, ale przewidziane sankcje nie były wystarczające dla zapobieżenia naruszeniom. Przedstawiano raporty o wstrzymywaniu wypłaty wynagrodzeń przez pracodawców i za nisko wynagradzanych pracownikach w ramach nieformalnych stosunków pracy, w szczególności pomiędzy pracownikami migrantami z Ukrainy.

Konstytucja zapewnia każdemu pracownikowi prawo do ustawowo określonych dni wolnych od pracy a także corocznego płatnego urlopu wypoczynkowego.

Przepisy prawa definiują w sposób ścisły minimalne wymogi aby zapewnić ochronę zdrowia i bezpieczeństwa pracowników oraz wyposaża Państwową Inspekcję Pracy w uprawnienia do nadzorowania i monitorowania wprowadzenia w życie przepisów o bezpieczeństwie i higienie pracy oraz do zamknięcia zakładów gdzie stwierdzono niebezpieczne warunki. Pracownicy są uprawnieni do usunięcia się z sytuacji niebezpiecznych ich życiu lub zdrowiu bez zagrożenia dla trwałości ich zatrudnienia, zaś władze efektywnie wspierają pracowników w tych sytuacjach. Siły PiP są ograniczone tylko do oficjalnego obiegu gospodarczego, natomiast nie ma ona uprawnień do monitorowania implementacji przepisów chroniących życie i zdrowie pracowników w prywatnych gospodarstwach rolnych, w gospodarstwach domowych i w nieformalnym obiegu.

Środki były niewystarczające by efektywnie wprowadzić minimalne wynagrodzenie, czas pracy oraz reguły bezpieczeństwa i higieny pracy zarówno w oficjalnym, jak i nieoficjalnym sektorze. Liczba inspektorów pracy jest niewystraczająca do zapobieżenia naruszeniom.

Zgodnie z raportem Inspekcji Pracy z 2017 roku, najczęściej występujące naruszenia praw pracowniczych dotyczyły braku zapłaty lub opóźnionej zapłaty wynagrodzenia, braku zapłaty za godziny nadliczbowe oraz braku zawarcia pisemnej umowy o pracę w sytuacjach gdy była wykonywana stała praca pod nadzorem praco dawcy.  Większość naruszeń związanych z wynagrodzeniem pojawiały się w sferze usług, budownictwie oraz przemyśle przetwórczym. Robotnicy sezonowi są szczególnie narażeni na tego rodzaju naruszenia. Raport państwowej inspekcji pracy nie obejmował pracowników domowych, gdyż inspektorzy mogli przeprowadzać kontrole jedynie w przedsiębiorstwach, a nie w prywatnych domach. Drugim najbardziej powszechnym problemem były nieprawdziwe zapisy czasu pracy w stosunku do godzin faktycznie przepracowanych.

Pracodawcy często ignorowali wymagania dotyczące zapłaty za pracę w nadgodzinach. Duży procent robotników budowlanych oraz sezonowych pracowników rolnictwa z Ukrainy i  Białorusi zarabiało mniej nić płaca minimalna. Znaczny rozmiar nieformalnego rynku pracy, w szczególności w przemyśle budowlanym i transportowym oraz niska liczba państwowych inspektorów pracy spowodowały, że wymuszenie płacy minimalnej okazało się trudne. Główny Urząd Statystyczny sformułował definicję nieformalnego rynku pracy, który odnosi się do nierejestrowanego zatrudnienia wykonywanego bez formalnej umowy czy porozumienia i nie jest wliczany jako podstawa do ubezpieczenia społecznego i od którego podatki nie są odprowadzane. Zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego w 2017 roku (ostatnim roku, z którego dane są dostępne) około 5,4% siły roboczej (880 000 osób) było zatrudnionych na nieformalnym rynku pracy.

Przedstawiciele związków zawodowych uważają sankcje dla pracodawców za niedostateczne by zapobiec naruszeniom. W przypadku poważniejszych naruszeń, inspektorzy pracy mogą wnieść sprawę do sądu, który może nałożyć grzywnę do 30 000 zł (7000 USD). Zgodnie z prawem pracy, osoby które umyślnie naruszają prawa pracownicze osób zatrudnionych są zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 2. Międzynarodowi obserwatorzy stwierdzili, że uprawnienia Państwowej Inspekcji Pracy zarówno do potwierdzania prawnego statusu pracowników, jak i monitorowania warunków pracy wytwarzają potencjalny konflikt interesów.

W ciągu roku PiP kontynuowała społeczną kampanię ostrzegawczą aby zmniejszyć ilość wypadków przy pracy w przemyśle drzewnym i załadowczym oraz prowadziła społeczną kampanię ostrzegawczą „Pracuj Legalnie” promującą legalne zatrudnienie. Dodatkowo PiP kontynuuje prewencyjną i informacyjną kampanię „Plac budowy. Nigdy więcej wypadków!”, która jest adresowana do przedsiębiorstwa budowlanych i zawiera szkolenia z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy dla pracodawców i pracowników. W ciągu roku PiP wprowadziła także kampanię „Szanuj życie – bezpieczna praca w gospodarstwach rolnych” i wizytowała wiele prywatnych gospodarstw, aby uzyskać bezpieczne warunki pracy oraz organizowała wiele konkursów dla rolników indywidualnych.

W pierwszej połowie roku, Główny Urząd Statystyczny (GUS) zarejestrował 37007 ofiar wypadków przy pracy, co stanowiło spadek o 2086 w tym samym okresie w 2017 roku. Największa liczba ofiar zatrudniona była w przemyśle przetwórczym, handlu, naprawie samochodów, ochronie zdrowia, transporcie, przemyśle magazynowym oraz budowlanym. GUS stwierdził 73 przypadki śmiertelne w ciągu pierwszego półrocza, w porównaniu do 93 takich wypadków w tym samym okresie 2017 roku. GUS ustalił, że większość zdarzeń śmiertelnych miała miejsce w budownictwie, transporcie i przemyśle przetwórczym. W 2017 roku inspektorzy pracy stwierdzili 2479 wypadki, w których doszło do zgonów lub urazów, w ty, 263 pracowników zginęło a 924 zostało poważnie rannych. PiP ustaliła, że – tak jak w latach poprzednich- większość ciężkich wypadków miało miejsce w budownictwie, przemyśle przetwórczym, transporcie, rolnictwie, przemyśle leśnym, górnictwie i handlu. Pracownicy rutynowo przekraczają dopuszczalne standardy ekspozycji na chemikalia, kurz i hałas. Zgodnie z raportem Inspekcji z 2017 roku niewystarczające przeszkolenie pracowników, niska jakość narzędzi pracy związanych z ryzykiem oraz niedostateczne środki podejmowane przez pracodawców dla zapobieżenia wypadkom były głównymi przyczynami wypadków przy pracy.